Witam wszystkich to jest mój pierwszy wpis i od razu zwracam się z następującą prośbą.
Właśnie kupiłem drewniany jacht do remontu i mam kilka pytań dla starych wilków morskich.
Kwestia samego jachtu to kupiona od Niemca przez faceta, który u niego pracował na remoncie chaty. Niemiec na dzień dzisiejszy chory na raka, więc nie mógł kontynuować przywrócenia go do świetności..

Mam kwit z danymi Niemca, nazwę modelu łodzi w umowie i to wszystko. Teraz spisałem 2 umowę kupując od Polaka taką jak na auto czy coś jeszcze powinienem wpisać? Łódź jest w kiepskim stanie nie ma żadnej nazwy, numerów nic szacuje tak na lata 50/60. Czy powinienem zgłosić zakup do urzędu skarbowego? Czy te dane wystarczą do rejestracji? Czy mogę nadać, jaką chce nazwę jak ją odremontuje?

Kwestia remontu czy ma ktoś jakieś dane, szkice schematy dotyczące JOLLENKREUZER 20 ER. W sumie poza szczęściem, że mam kwit to jeszcze nawet jej nie zwiozłem do domu, ale już planuje remont
Będę wdzięczny za wszystką pomoc. Jak da radę wstawię zdjęcia )