Witam serdecznie

Mam na imię Kamil. Żeglarzem jestem od niedawna choć kocham wodę od zawsze. Ponieważ lubię

majsterkować a jesień idzie i długie wieczory przed nami postanowiłem że własnoręcznie wyszykuje

sobie łajbę na przyszły sezon. Zakupiłem Omegę prawdopodobnie typ Ostróda (kadłub laminatowy

pokład sklejkowy) oczywiście do remontu. A właściwie to będę budował niemalże od nowa bo poza

kadłubem wszystko praktycznie do wymiany.

Zamierzam zamieszczać tutaj postępy swoich prac. Bardzo chętnie wysłucham wszystkich uwag na

temat mojego projektu nawet tych bardzo krytycznych. Liczę na dobre rady i wytknięcie błędów.

Nigdy nie remontowałem łódki więc jestem w tym temacie kompletnym amatorem ale jak to mój tatko

mawiał jak się chcę to się potrafi.

Tyle tytułem wstępu no to zaczynamy ...

Tak wyglądała zaraz po przyjeździe

Kadłub całkiem przyzwoity, nieznaczne uszkodzenia. Reszta już trochę gorzej

Teraz kilka zdjęć stanu w jakim się znajduje

 

 

Plan pracy:

- zdjęcie wszystkiego co się może przydać

- zerwanie pokładu (sklejka pokryta troche laminatem troche farbą

- wycięcie gretingu (cieniutka sklejka z laminatem tragiczny stan co widać)

Pozdrawiam

C.D.N.

Remont Omegi laminat cz. 2« poprzednia