Pogoda nie sprzyja , więc wziąłem się za "wizualizację " kopitu . Szybciej i taniej pobawić się z tekturą niż później przebudowywać gotowe elementy . Okazuje się też , że rysunek i model co innego , a realna makieta co innego . Zbudowałem 2 wersje , aby dokonać wyboru .
Sztrandusia sport - budowa cz. 11« poprzednia | następna »Sztrandusia sport - budowa cz. 9 |
---|