Postanowiłem zamontować porządną listwę odbojową z dębu.
Cieśla wyciął mi wstępnie kształt- odwrócone L.
Listwy czekały kilka lat pod stołem ping-pong'owym.
Zrobiłem przyrząd do ukosowania z płyty.
i frezarką ręczną zrobiłem ukosowanie 1:11
(stolarze mówią o 1:6 a w lit. żeglarskiej znalazłem 1:10 do 1:12)

listwa u góry to próba ukosowania piłą...
Poniżej na dole listwa obrobiona frezarką

sklejanie desek w ponad 7m listwe- pod plandeką z braku miejsca pod dachem

Zmatowienie odkurzenie, odtłuszczenie,primer, przyklejenie dystansów na kropelkę. przymiarka listwy.

Sika292 i pierwsze sciski

Na pokładzie otwór pod wkręt to żaden problem.
obok kabiny użyłem przekładni kątowej i wiertła 3mm oraz bitu na sześciokąt
wkret nierdz fi 5mm



sklejone ukosowanie przed czyszczeniem

po oczyszczeniu papierem 80

przed olejowaniem

listwa PB po 1x Owatrol D1

Teraz jeszcze półkluzy= tulko gdzie najlepiej?
na listwie czy na kołnierzy na dziobie?
(zdjęcie mi sie nie załącza)
Pozdrawiam
Robert
| następna »Remont jachtu Beryl z laminatu. Kadłub i inne historie |
|---|





