SzkutnikAmator.pl

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki
Home Pasja 384 relacja z budowy Powracam do budowy mojej Pasji

Powracam do budowy mojej Pasji

Email Drukuj PDF

Po dłuższej przerwie powróciłem do budowy Pasji 384.

Mówiąc szczerze ogarnęły mnie wątpliwości czy nadal pisać relację i wystawiać na stronie. Śledzę bardzo uważnie publikowane tu artykuły moich kolegów i wpadam w kompleksy. Moja amatorszczyzna może mieć tylko jeden, cel pokazać, że każdy może to robić i wam uda się na pewno lepiej.

Niestety nie ma zdjęć z montażu skrzyni miecza, natrafiłem na kilka poważnych problemów ale o tym później.

Dopasowałem pierwszą cześć dna i tak wygląda z dopasowane ale nie całkowicie przyklejone.

 

Po niemałych perypetiach udało mi się przykleić  (oczywiście Epidian + utwardzacz PAC lekko zagęszczone ścinkami bawełny) do skrzyni,  dodatkowo chwyciłem wkrętami rzecz jasna nierdzewnymi.

A teraz coś czego lepiej by nie widział konstruktor. Mój amatorski patent, postanowiłem zrobić dno z dwóch części i połączyć je na (nie wiem jak się nazywa fachowa) denniku? Czyli na desce łączącej burty na dnie, dno jest płaskie w przekroju poprzecznym więc nie było żadnych problemów. Dzięki temu uzyskałem trzy rzeczy, po pierwsze nie musze ukosować i łączyć na skosy sklejki (jak to robiłem na burtach. Po drugie uzyskałem dodatkowe wzmocnienie dna i po trzecie był to zabieg pomagający połączyć skrzynię miecza z tym „dennikiem”.  A tak to wygląda na fotkach.

Skrzynia miecza dała mi popalić jak wcześniej napomknąłem. Nieco się wypaczyła i musiałem sporo się nagimnastykować by ją wyprostować i wzmocnić. Proces sten będę kontynuował po odwróceniu łódeczki. A tak wygląda łączenie dna ze skrzynią.

 

Tutaj wcześniej wspomniany patent połączenia skrzynie z "dennikiem".

Tak wyglada łaczenie skrzynie z dnem od spodu, czylo z góry:)

Oczywiście wystajace wkręty poucinam i dostakowo wzmocnię połączenie, jeszcze nie wiem jak ale coś wymyślę.

Tutaj zdjęcia z łączenia dana z burtami jeszcze na sucho. Używam takich elemtów z marketu budowalanego, opoiski na kable 3,6mm x 140mm i rura z tego samego marketu za 3zł z groszami wystarczy na całą łódkę. A tak to będę robił na całej długości dna i pokładu.

 

Pozostaje skleić wcześniej wspomnianą miksturą, oszlifować i położyć na połączenia laminat oczywiście z dwóch stron.

Moje ptyania: Czy na owym "denniku" warto dodatkowo połączyć sklejkę wkrętami? Rzecz jasna połącze to jeszcze laminatem i pięknie wyszlifuje.

To chyba wszystko, bądźcie wyrozumiali:)

Pozdrawiam

Jarek

 

Poprawiony: niedziela, 29 maja 2011 19:54  

Komentarze  

 
#1 Skalpel 2011-05-30 07:49
Witaj - chmm- wydaje mi się że masz trochę zła kolejność , ale już dokładnie nie pamiętam - głównie chodzi i o prawidłowe zachowanie kształtu kadłuba który sam sie usztywnia przez swoją konstrukcję a przy takim klejeniu chyba może być trudniej . Ja bym błytę dna najpierw połaczył a potem burty. Ale Twoja łodeczka jest mniejsza - więc może tez się tak udać. Warto połączenie wzmocnić wkrętami, ale zamiast deski dałbym sklejkę - a zewnetrzne łączenie wzmocnilł laminatem - najlepiej zapytaj konstruktora - na pewno coś podpowie. Zyczę powodzenia - w razie czego zawsze podpowiem co wiem :-)
 
 
#2 Skalpel 2011-05-30 10:30
Witaj ponownie - właśnie zauważyłem , że twoja Pasja to trochę inna konstrukcja niż moja. W każdym razie ładna - życzę szybkich postępów - nie ma nic przyjemniejszego niż pływanie własnoręcznie zbudowanym jachtem :-)

Piotr
 
 
#3 Jarek 2011-05-30 11:01
Dzięki Piotrze za uwagi. Bardzo sobie cenię każdą radę. Tak moja Pasja jest inna w konstrukcji i dlatego, że buduję ją ja:). W projekcie jest tak, że najpierw burty, tylko one są wytrasowane a do nich należy samemu dopasować dno.
Niestety ze skleją już za późno ale to dobry pomysł. Ciekawe czy zamiast stępki sosnowej można by zastosować dwie warstwy sklejki po 12mm?.
Pozdrawiam
 
 
#4 Skalpel 2011-05-30 15:19
A jak jest w projekcie ? Osobiście myśle że będzie lepiej z listwy o odpowiedniej grubości. Listwy sklejkowe maja raczej mniejszą wytrzymałość - sklejka sprawdza się jako płyta. Zrobiłem ster - rumpel z listew sklejkowych - bardzo ładny i w ogóle, ale się złamał przy pierwszym pływaniu :-). Mnie konstruktor powiedział, że stępka jest to element najbardziej podatny na gnicie i uszkodzenia. Przy wszelkich modyfikacjach projektu zapytaj Pana Janusza - na pewno odpowie i cos doradzi - tak było w moim przypadku. Pozdrawiam
 
 
#5 Skalpel 2011-05-30 15:25
Co do tej deski - łącznika zawsze możesz dokleić cienką od wnętrza - zawsze się trochę wzmocni. Uwaga na wagę - bo bardzo szybko łódka przybiera przez dodawanie róznych elementów i potem ciężko nia operować na lądzie.

Piotrek
 
 
#6 Jarek 2011-05-30 16:01
W projekcie jest listwa sosnowa 20 x 100.
Staram się nie przesadzać z wagą:) Sam nawet jestem na diecie:). Rezygnuję też z laminowania całej łódki, zalaminuję tylko dno i oczywiście łączenia. Jacht nie będzie ciągle na wodzie a każdy kilogram się liczy o kosztach nie wspomnę.
Widziałem rumpel zrobiony ze sklejki z kilku warstw i trzymał się całkiem dobrze. Mój miecz to cztery warstwy sklejki, a także płetwa steru. Wszystko klejone epoksydem i wygląda bardzo solidnie. Ale czas i warunki pogodowe zweryfikują mój optymizm.
Pozdrawiam
 
 
#7 Skalpel 2011-05-30 16:34
No a mój się od razu złamał... Skoro jest deska w projekcie to powinno być wystaczajaco. U mnie z kolei kierdyś kolega 90 kg wagi zeskoszył jedna nogą z półpokładu na dno i o dziwo nic nie pękło :-) Ale przez chwlę wszysko zadrżało ...

Nie rozumiem tego laminowania dna... albo laminujesz ,albo nie ! Ale tylko kawałek ? Laminat sporo waży, ale za to mocno wydluzy żywotnosc łodeczki i dodatkowo ją wzmocni. Ja jestem zadowolony ze swojego.

Piotrek
 
 
#8 Jarek 2011-05-30 16:43
Wydawało mi się, że tak można, spód łódki jest chyba najbardziej narażony na zarysowania, uderzenia itd. Mówiąc szczerze takie rozwiązanie by mi najbardziej odpowiadało.
Pozdrawiam
 
 
#9 Skalpel 2011-05-30 17:34
No to jak robisz jednak laminat na dnie to zrób juz i na burtach, W tym przypadku wydaje mi się troche to bez sensu...Burty powinny być rózniez wzmocnione. Wagi przybedzie tylko pare kilogramów.

Pozatym dużo łatrwiej będzie pokryć laminatem bo nie będzie miejsca przejścia , które prawie na pewno było by trzeba szpachlowac.

Piotrek
 
 
#10 Jarek 2011-05-30 21:32
Skonsultuję się z panem Maderskim i podejmę ostateczną decyzję. Byłbym wdzięczny za więcej fotek twojego masztu z realizacji i gotowego.
Pozdrawiam
 

Niestety nie masz uprawnień do komentowania artykułów. Komentarze dodawać mogą tylko zarejestrowani użytkownicy portalu.

Zaloguj się!

Newsletter: Co nowego?



Wiadomość HTML?


Info

Witryna SzkutnikAmator.pl została utworzona, jest prowadzona i utrzymywana przez szkutnię adamboats.pl oraz sklep żeglarski SZTORMIAKI.PL

Wszelkie prawa zastrzeżone.