Witam,
Podczas renowacji jarzma steru okazało się, że nie ma kontra fału od płetwy sterowej. Dłuższą chwilę się zastanawiałem gdzie go poprowadzić i nic mądrego nie wymyśliłem, może właściciele Ramblerków pochwalą się zdjęciami jak to u Nich wygląda, albo podpowiedzą coś:]
Pozdrawiam
Marcin
| Metronom w nawigacji« poprzednia | następna »przyczepka pod omege |
|---|
Komentarze
Edyta: Na planach wygląda to tak, jakby płetwa sterowa była stała. Może ja ich nie umiem czytać, albo pominięto ten element na planie, jako dowolny, zależny od "widzi mi się" szkutnika. Natomiast praktycznie była podnoszona, ale stosowano stalową płytę 8mm, więc raczej nie było problemu z jej samowolnym unoszeniem się... stąd i potrzeby użycia kontrafału.
http://szkutnikamator.pl/index.php/patenty/plany-i-rysunki/84-rambler-rysunek-petwy-sterowej-i-jej-wymiary
Pluciński w "Sam zbuduj łódź" pisze "Jeżeli chcemy, aby miecz drewniany sam się zanurzał, należy go w dolnej części obciążyć ołowiem lub żelazem."[s.91] Przypuszczam, że to samo można zrobić ze sterem.
Miecz i ster z blachy opadają samoczynnie. Jedynie fał jest potrzebny do podnoszenia płetwy.
W moim Ramblerze miecz miałem podnoszony na łańcuchu "z ręki" i łańcuch był zahaczany na haczyk w kokpicie. Tak było oryginalnie zrobione.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.